Skąd się bierze poezja,
barwna,pachnąca jak frezja
czy może przypadkiem
kwitnie z majowym kwiatkiem
zapala gwiazdy na niebie,
aby do snu utulić ciebie
A ona od narodzin wpisana
w treść duszy,co bielą malowana,
taka czysto niewinna
czasami bywa dziecinna,
na koniec szarość przymierza
i do nieba prosto zmierza.
Renata Anna Flis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz