Rozgościła się pustka
w przestrzeni istnienia,
na dobre wypędziła
poczucie spełnienia
Uśmiech ustąpił miejsca
niechcianym łzom,
niezliczone ich rzesze
kapią znacząc ślad.
Zimą dusza zamarznie
a święta staną się zwyczajne,
daty bez znaczenia
w kalendarzu egzystencjalnego
opuszczenia.
Renata Anna Flis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz