czwartek, 30 listopada 2017

Już niedługo niebo
zapłonie blaskiem chwały,
nowonarodzonego Pana
z najświętszej Panienki
padnie świat u stóp
ubogiej stajenki,
z aniołami i Józefem,
pastuszkami i mędrcami
kolędy popłyną w dal.


Renata Anna Flis

środa, 29 listopada 2017

Nad Wisłą bije serce,
miłością piszą wiersze
nad głowami chwała płynie
kiedy wiosną nadzieja kwitnie.

Od Bugu Słońce wędruje
poprzez wioski i miasta,
roztapiając lodowe serca
oświetla drogę w każdy dzień.

A kiedy zatroskany,
do Matki myśli śle
nasz naród ukochany
z wiarą i śpiewem podąża
Bogu oddać cześć.


Renata Anna Flis

wtorek, 28 listopada 2017

Dobranoc moja gwiazdko,
śpij dobrze- słodko śnij
a rankiem wstanie słonko,
obudzi świat nowy świt.

Przytul misia albo lalę,
nie bój się nocy wcale
anioł stróż niech cię strzeże
i oczęta zaraz zmruż
pora na sen...już...


Renata Anna Flis

poniedziałek, 27 listopada 2017

Przyprószyło nam śniegiem troszeczkę
i teraz się bielą czarne ulice
zapowiada niedługo czas kolęd

Już choinki w lesie czekają
na pachnące wigilią domy,
na otwarte serca mieszkańców

Już marzą o barwnych cudeńkach
co zawisną na ich gałęziach,
rozjaśniających mrok świecidełkach.


Renata Anna Flis

sobota, 25 listopada 2017

Czym jesteś,miłości
źródłem i sensem życia
- to zbyt słabe wyjaśnienie,
wydobywasz z człowieka
najskrytsze pozytywy,
to co dobre i piękne
i wzniosłe 
unosi serca do gwiazd
kiedy tylko nadejdzie
twój złoty czas,
pierwsze motyle brzuszne*,
pocałunki i spojrzenia
nieustanne jednego pragnienia
gdy tylko się pojawiasz,
miłości...


Renata Anna Flis

piątek, 24 listopada 2017

Milczenie

Milczenie
Przemilczę wszystkie rany,
blizny na ciele i duszy
nawet to co napiszę
za kilka lat przemilczę.

Obojętność zamknę na kłódkę,
tę twoją,moją i niczyją
przemilczę to co było,
co się nigdy nie zdarzyło.

A potem wykrzyczę światu,
gdy serce już zamilknie
wykrzyczę siostrze i bratu
nawet gdy życie przeminie.


Renata Anna Flis

wtorek, 21 listopada 2017

Nawet w mroku 
odnaleźć można 
światło stokroć 
jaśniejsze 
od samego Słońca
lśniącego letnią porą- 
tym światłem jest nadzieja. 

 Ona nigdy nie gaśnie, 
tańczy,tli się,podpala 
smutniejsze serca i umysły 
niejednokrotnie samotne, 
ale jest- pojawia się zawsze 
kiedy człowiek upada. 

 Renata Anna Flis

niedziela, 19 listopada 2017

Czym byłby dzisiaj świat
czym byłby- bez nas,
uschnąłby jak bez wody kwiat
i mroczny nastałby czas.

Dopóki serce będzie biło,
z ufnością patrząc w przyszłość
w duszy rozważać to co było
nauczyć świat czym jest miłość.


Renata Anna Flis

sobota, 18 listopada 2017

wiersz dla Ziemi


chciałabym abyś była lepsza,
lecz ty staczasz się coraz niżej
z każdym dniem piękniejsza,
lecz ty masz do brzydoty bliżej,
chciałabym abyś była wiecznie
gdzie panuje pokój i zgoda
gdzie żyć można bezpiecznie
i dla wszystkich jest pogoda*



Renata Anna Flis

czwartek, 16 listopada 2017

Przez lata tłumione,
sami siebie tłumaczymy
dlaczego postępujemy 
tak a nie inaczej

Sumienie- cichy odzew
pysznej duszy i serca,
nie dostrzegającej nic
poza własnym odbiciem
po drugiej stronie lustra*


Renata Anna Flis

środa, 15 listopada 2017

to,co dobre


tak szybko minęło
bezpowrotnie zniknęło
za szarą codziennością
bezwzględnie wyrwało
pożółkłe kartki kalendarza
zostawiając pustkę
zamkniętą we wspomnieniach.



Renata Anna Flis

wtorek, 14 listopada 2017

depczą swój honor
domagając się szacunku,
współcześni pseudonowocześni,

gdzie się podziała istota
rozumna- sedno człowieczeństwa
- patrzy anioł i płacze

krzyczą pod szatańskimi sztandarami,
byle sprowadzić zagładę na dzieło Boże...


Renata Anna Flis

poniedziałek, 13 listopada 2017

jak dobrze zasnąć
w Twoich ramionach,Panie
kiedy księżyc na niebie lśni
a powieki same zamykają się,
ze zmęczenia serce zapada w sen
wiem,że jesteś obok mnie
prowadzisz kiedy dobrze jest
i kiedy błądzę we mgle.


Renata Anna Flis

sobota, 11 listopada 2017

cudem jesteś, moja ojczyzno
malowana bielą i czerwienią,
którą błogosławi sam Bóg
tyś naszym domem i ojcowizną
tyś naszą matką z widoczną blizną-
śladem bolesnej przeszłości,
którą wielbimy pełni miłości.


piątek, 10 listopada 2017

Polskiego chleba
na tej ziemi nam trzeba,
biało czerwonego powietrza
gdzie biały gołąb pokój niesie,
gdzie promienie tańczą po lesie
i jest serce wszędzie tam
gdzie Mazurka Dąbrowskiego
dumnie śpiewa młodych ród
wolnej Polski głosząc cud.


Renata Anna Flis

czwartek, 9 listopada 2017

zakwitło w kalendarzu
biało- czerwono
pieśni niesie wiatr,
w każdym mieście 
wielkie świętowanie
naszej Niepodległej,
w sercach ciepły płomień
podsyca pamięć o bohaterach
walczących niegdyś
o przetrwanie Ojczyzny.


Renata Anna Flis 

środa, 8 listopada 2017

za roczek cały 
znów zakwitnie bezik biały, 
buchnie maj zielenią 
karmiąc serca młode 
Bożą nadzieją.


31.05.2017r
Renata Anna Flis

wtorek, 7 listopada 2017

Czy słyszysz jak wiatr
na gałęziach gra,
łamie jak zapałki
tak jak śmierć 
ludzkie życie.

Po cichu puka do drzwi,
kiedy nie spodziewasz się
gasząc tlący się płomień
zostawia strumień łez
na odchodnym.

A potem znika
tak na jakiś czas,
powraca tylko na chwilkę


Renata Anna Flis

poniedziałek, 6 listopada 2017

Czasami mam zielono w głowie,
na hamaku w wyobraźni bujam
moje małe niepokoje i troski,
odpływam myślami daleko wstecz


Ożywczy deszcz obmywa cień,
przekwitłe kwiaty zbiera wiatr
taki obraz koi mój gniew
i łagodzi wszędobylski stres.



Renata Anna Flis

niedziela, 5 listopada 2017

Czy słyszysz jak wiatr
na gałęziach gra,
łamie jak zapałki
tak jak śmierć 
ludzkie życie.

Po cichu puka do drzwi,
kiedy nie spodziewasz się
gasząc tlący się płomień
zostawia strumień łez
na odchodnym.

A potem znika
tak na jakiś czas,
powraca tylko na chwilkę


Renata Anna Flis

sobota, 4 listopada 2017

Cienka jest nić
ludzkiego życia,
pojawia się i znika
jakby piorun 
muskał ziemię...

Szlak płonących świec
wytycza drogę dokąd
serce powiedzie,
aby zgasnąć na końcu
i umknąć w pełnym 
słońcu....

piątek, 3 listopada 2017

pieśń do Pani Jasnogórskiej

Święta Panno nad pannami,
Ty,ze wzgórza nad wzgórzami
Ty,co dwie cięte rysy masz
i każdego dobrze znasz.

Przypodobałaś się kwiatom
i kwitnącym drzewom,
szepnij coś do ucha,
aby każdy słuchał.

Dobra Mateczko ze szczytu,
skąpana wśród nieba błękitu
co każdego dobrze znasz
dla wszystkich serce masz.

Renata Anna Flis
Wmalowany krzyż w dzieje
ukochanej ojczyzny- Polski,
na szczycie tatrzańskiego Giewontu
i z wybrzeża zerka na wzburzone
morskie fale na zmianę ...

przypływające i odpływające
w niepewną dal zasnutą mgłą,
każda chwila zaczarowana bielą
przetykaną czerwienią przelanej krwi
na przestrzeni minionych stuleci.
 
 
Renata Anna Flis

czwartek, 2 listopada 2017

zatrzymam w garści chwile,
aby ciebie nie zapomnieć
zakopię w ziemi- niech wyrośnie
z tego nowy.biały kwiat,
może serce ci przypomni
ukochaną z dawnych lat.

zatęsknisz kochany- zobaczysz,
do poduszki będziesz tulił twarz
niepomny jesteś ile dla mnie znaczysz
i magnetyzm w sobie masz
on mnie ciągnie do ciebie,
do twych ust i dłoni,
niech powróci choćby już
niech zobaczę miłość znów.

Renata Anna Flis

środa, 1 listopada 2017

Cienka jest nić
ludzkiego życia,
pojawia się i znika
jakby piorun 
muskał ziemię...

Szlak płonących świec
wytycza drogę dokąd
serce powiedzie,
aby zgasnąć na końcu
i umknąć w pełnym 
słońcu....