niedziela, 31 grudnia 2017

Kiedy zamykam oczy,
przypominam sobie niebo
i bicie twojego serca,
mój dom,moje miejsce
na tej okrutnej Ziemi,
gdzie mogłabym skonać
za chwilę uniesienia
ręka w rękę razem z tobą.


Renata Anna Flis

piątek, 29 grudnia 2017

Koniec grudnia za pasem
i ani grama płatków śniegu,
tylko maleńki Jezus narodzony
przypomina ludziom- jest zima.

Choć tak teraz kwili
w ubogim żłóbeczku,
wypatrując męki chwili
na nędznym sianeczku.

Schyłek roku rozbrzmiewa
zewsząd licznymi kolędami,
Pan narodził się zbawiciel
i jest teraz między nami.


Renata Anna Flis

czwartek, 28 grudnia 2017

Kiedy zamykam oczy,
przypominam sobie niebo
i bicie twojego serca,
mój dom,moje miejsce
na tej okrutnej Ziemi,
gdzie mogłabym skonać
za chwilę uniesienia
ręka w rękę razem z tobą.



Renata Anna Flis

środa, 27 grudnia 2017

Koniec grudnia za pasem
i ani grama płatków śniegu,
tylko maleńki Jezus narodzony
przypomina ludziom- jest zima.

Choć tak teraz kwili
w ubogim żłóbeczku,
wypatrując męki chwili
na nędznym sianeczku.

Schyłek roku rozbrzmiewa
zewsząd licznymi kolędami,
Pan narodził się zbawiciel
i jest teraz między nami.


Renata Anna Flis

wtorek, 26 grudnia 2017

Święta, święta- prawie po,
jutro będzie jak co rok-
szaro, buro- obcy świat
człowiek obok obcy tak
człowieczeństwa będzie brak,
i uśmiechu, co życzliwości 
bywa wyraźnym znakiem.

Znów słodko gorzki czas,
dopóki znów nie narodzi się
w stajence nasz Bóg i Pan.

Renata Anna Flis

czwartek, 21 grudnia 2017

Drodzy czytelnicy.
Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia,
przyjmijcie najserdeczniejsze życzenia zdrowia,szczęścia i pomyślności.
Oby nowo narodzony Chrystus obdarzył Was wszystkich pokojem i radością
na każdy nowy dzień waszego życia.



Dear readers. On the occasion of the upcoming Christmas, accept the best wishes of health, happiness and prosperity. May the newborn Christ give you all peace and joy for every new day of your life.


Chers lecteurs.

A l'occasion du prochain Noël,
accepter les meilleurs vœux de santé, de bonheur et de prospérité.
Que le Christ nouveau-né vous donne toute paix et joie
pour chaque nouveau jour de votre vie.
Estimados lectores
Con motivo de la próxima Navidad,
acepte los mejores deseos de salud, felicidad y prosperidad.
Que el recién nacido Cristo te dé paz y alegría
para cada nuevo día de tu vida.




środa, 20 grudnia 2017

Tak mało w nas wiary,
coraz mniej miejsca w sercach
dla Ciebie Jezuniu najmilejszy

za kilka chwil narodzisz się,
jak co roku w stajence
zamiast w nas- ludziach
z kolejnego wieku.

zbyt mało dzisiaj głębi,
powierzchownie dostrzegamy
to,co niesiesz światu,
który błądzi pogrążony w grzechu.


Renata Anna Flis

wtorek, 19 grudnia 2017

Zanim nam zabraknie słów,
kiedy gwiazdka błyśnie znów
tę nowinę głosząc nam
dziś narodził się Chrystus Pan.

Zielone drzewko zalśni blaskiem,
by było jeszcze jaśniej
i drogę wskazać do domu
aby i w nim narodzić się mógł.


Renata Anna Flis

sobota, 16 grudnia 2017

Aniołowie już czekają,
Twego przyjścia wyglądają
na niebiańskich obłokach

I my razem z aniołami
czekamy aż będziesz z nami,
na kochanej ziemi tej.



Renata Anna Flis

piątek, 15 grudnia 2017

Ten dzień kiedy niewinność
stawała się bardziej bezbronna,
a wolność zakazana płynęła
biało czerwoną krwią i śmiercią.

Może wtedy nas nie było,
co tam o tym możemy wiedzieć
przecież nawet nas nie było
tylko szkoły tę prawdę dały nam.

Mroczny czas zwykłych ludzi,
myślących inaczej niż reżim
w imię chorej ideologii komuny,
do dziś odbijającym się czkawką.

Mieszali zbrodniarzy z ofiarami
bohaterstwo przypisując tyranom,
szary człowiek bał się wychodzić
na ulicę
zbyt wiele przelanej na niej krwi.



Renata Anna Flis

czwartek, 14 grudnia 2017

Śpij słodko dziecię Boże,
przy Matce Świętej oczka zmruż,
Tyś szczęście niepojęte
przychodzisz do nas już.

Dokoła ciemno, zimno
miłości w sercach brak
przez mękę odkupienia
przywrócisz w świecie ład.


Renata Anna Flis

wtorek, 12 grudnia 2017

Gdy za oknem biały puch,
drzewka do strojenia idą w ruch
tu bombeczka tam łańcuszek
nie unika tego nawet łakomczuszek.

Gdy na niebie gwiazdka świeci,
na prezenty czekają dzieci
a przed nimi- na opłatek
i życzenia z serca najszczersze.

A potem już tylko modlitwa,
fragment Biblii dobrze znany
uczta dla ciała i ducha,
byle godnie uczcić Twoje
Święte narodzenie.


Renata Anna Flis

niedziela, 10 grudnia 2017

Mój dom to błękit nieba,
kwitnąca nadzieja pod stopami
nocne mroki wypełnione gwiazdami,
pachnący okruchami chleba.

Moje serce dziś wypełnia pustka,
lecz każde podane dłonie
sprawia, że smutek płonie
niepotrzebna staje się chustka.

Moja dusza raz spada,
aby pod niebo się wzbić
z pomocą Boga zacząć żyć
to najlepsza bywa rada.

Renata Anna Flis

sobota, 9 grudnia 2017

Mikołaju święty
kiedy masz prezenty,
dla wszyściutkich dzieci
Słoneczko raźniej świeci.

Ty rozpraszasz wszelki mrok
gdy pojawiasz się co rok,
Mikołaju święty nasz
co nam dzisiaj z nieba dasz?


Renata Anna Flis

piątek, 8 grudnia 2017

Coraz bliżej świąteczny czas,
znów przy stole kogoś brak
nie ma z kim opłatkiem połamać się
pojawia się tylko we śnie.

Na niebie lśni milion gwiazd,
w tę grudniową jasną noc
gdzieś daleko bliski ktoś,
zbyt odległa dal nie pozwala
ciepłym myślom dotrzeć doń.

Coraz mniej powodów
do uśmiechu patrząc,
jak człowiek w te dni
coraz częściej zostaje sam.


Renata Anna Flis

środa, 6 grudnia 2017

Zakwitły uśmiechy dziecięce,
Żar serca błysnął i trwa,
Otwierają się słowa w piosence
Smutki spowija mgła.

To idzie przed nami Pan,
Ciągnąc za sobą światło gwiazd
To idzie przed nami Pan
Patrz- już zbliża się Jego czas.

Renata Anna Flis

wtorek, 5 grudnia 2017

Fioletem zabarwił się kalendarz,
adwentowy nastał czas 
blaskiem świec jaśnieje mrok
nadzieję przywiał wiatr.

Święta Niepokalana bądź z nami
w te grudniowe noce i dni,
do Maleńkiego nas poprowadź
gdzie w stajence narodzi się.

Jak co roku pastuszkowie,
wielcy mędrcy,aniołowie
oczekują narodzenia
by ku niebu wznieść pienia*.


Renata Anna Flis

poniedziałek, 4 grudnia 2017

Powiedz coś na dobranoc,
choćby szeptem otul mnie
zanim wstanę- szepnij jeszcze
słowa niech ogrzeją 
w tę zimową noc...

Zamykam oczy- pieścisz
mnie strumieniem kojących słów
a jutro kiedy wstanę
znikniesz razem z mgłą.


Renata Anna Flis

niedziela, 3 grudnia 2017

Przyszedł grudzień- biały czas,
kolędami szumi zielony las
a w stajence Boży Syn
pokój niesie światu dziś.

Do każdego przyjdzie nocą,
kiedy gwiazdy się zazłocą
do samotnych zajrzy też
niech nadzieją kwitnie ten wiersz.


Renata Anna Flis

piątek, 1 grudnia 2017

Pobieliły się ulice,
gwiazdki pod stopami
nocą ponad nami,
zapowiadają bajkowe sny
gdzie choinki stroją się
magicznie świat koi pieśń,
co płynie a z nią czas
dla Ciebie Jezu nasz.


Renata Anna Flis

czwartek, 30 listopada 2017

Już niedługo niebo
zapłonie blaskiem chwały,
nowonarodzonego Pana
z najświętszej Panienki
padnie świat u stóp
ubogiej stajenki,
z aniołami i Józefem,
pastuszkami i mędrcami
kolędy popłyną w dal.


Renata Anna Flis

środa, 29 listopada 2017

Nad Wisłą bije serce,
miłością piszą wiersze
nad głowami chwała płynie
kiedy wiosną nadzieja kwitnie.

Od Bugu Słońce wędruje
poprzez wioski i miasta,
roztapiając lodowe serca
oświetla drogę w każdy dzień.

A kiedy zatroskany,
do Matki myśli śle
nasz naród ukochany
z wiarą i śpiewem podąża
Bogu oddać cześć.


Renata Anna Flis

wtorek, 28 listopada 2017

Dobranoc moja gwiazdko,
śpij dobrze- słodko śnij
a rankiem wstanie słonko,
obudzi świat nowy świt.

Przytul misia albo lalę,
nie bój się nocy wcale
anioł stróż niech cię strzeże
i oczęta zaraz zmruż
pora na sen...już...


Renata Anna Flis

poniedziałek, 27 listopada 2017

Przyprószyło nam śniegiem troszeczkę
i teraz się bielą czarne ulice
zapowiada niedługo czas kolęd

Już choinki w lesie czekają
na pachnące wigilią domy,
na otwarte serca mieszkańców

Już marzą o barwnych cudeńkach
co zawisną na ich gałęziach,
rozjaśniających mrok świecidełkach.


Renata Anna Flis

sobota, 25 listopada 2017

Czym jesteś,miłości
źródłem i sensem życia
- to zbyt słabe wyjaśnienie,
wydobywasz z człowieka
najskrytsze pozytywy,
to co dobre i piękne
i wzniosłe 
unosi serca do gwiazd
kiedy tylko nadejdzie
twój złoty czas,
pierwsze motyle brzuszne*,
pocałunki i spojrzenia
nieustanne jednego pragnienia
gdy tylko się pojawiasz,
miłości...


Renata Anna Flis

piątek, 24 listopada 2017

Milczenie

Milczenie
Przemilczę wszystkie rany,
blizny na ciele i duszy
nawet to co napiszę
za kilka lat przemilczę.

Obojętność zamknę na kłódkę,
tę twoją,moją i niczyją
przemilczę to co było,
co się nigdy nie zdarzyło.

A potem wykrzyczę światu,
gdy serce już zamilknie
wykrzyczę siostrze i bratu
nawet gdy życie przeminie.


Renata Anna Flis

wtorek, 21 listopada 2017

Nawet w mroku 
odnaleźć można 
światło stokroć 
jaśniejsze 
od samego Słońca
lśniącego letnią porą- 
tym światłem jest nadzieja. 

 Ona nigdy nie gaśnie, 
tańczy,tli się,podpala 
smutniejsze serca i umysły 
niejednokrotnie samotne, 
ale jest- pojawia się zawsze 
kiedy człowiek upada. 

 Renata Anna Flis

niedziela, 19 listopada 2017

Czym byłby dzisiaj świat
czym byłby- bez nas,
uschnąłby jak bez wody kwiat
i mroczny nastałby czas.

Dopóki serce będzie biło,
z ufnością patrząc w przyszłość
w duszy rozważać to co było
nauczyć świat czym jest miłość.


Renata Anna Flis

sobota, 18 listopada 2017

wiersz dla Ziemi


chciałabym abyś była lepsza,
lecz ty staczasz się coraz niżej
z każdym dniem piękniejsza,
lecz ty masz do brzydoty bliżej,
chciałabym abyś była wiecznie
gdzie panuje pokój i zgoda
gdzie żyć można bezpiecznie
i dla wszystkich jest pogoda*



Renata Anna Flis

czwartek, 16 listopada 2017

Przez lata tłumione,
sami siebie tłumaczymy
dlaczego postępujemy 
tak a nie inaczej

Sumienie- cichy odzew
pysznej duszy i serca,
nie dostrzegającej nic
poza własnym odbiciem
po drugiej stronie lustra*


Renata Anna Flis

środa, 15 listopada 2017

to,co dobre


tak szybko minęło
bezpowrotnie zniknęło
za szarą codziennością
bezwzględnie wyrwało
pożółkłe kartki kalendarza
zostawiając pustkę
zamkniętą we wspomnieniach.



Renata Anna Flis

wtorek, 14 listopada 2017

depczą swój honor
domagając się szacunku,
współcześni pseudonowocześni,

gdzie się podziała istota
rozumna- sedno człowieczeństwa
- patrzy anioł i płacze

krzyczą pod szatańskimi sztandarami,
byle sprowadzić zagładę na dzieło Boże...


Renata Anna Flis

poniedziałek, 13 listopada 2017

jak dobrze zasnąć
w Twoich ramionach,Panie
kiedy księżyc na niebie lśni
a powieki same zamykają się,
ze zmęczenia serce zapada w sen
wiem,że jesteś obok mnie
prowadzisz kiedy dobrze jest
i kiedy błądzę we mgle.


Renata Anna Flis

sobota, 11 listopada 2017

cudem jesteś, moja ojczyzno
malowana bielą i czerwienią,
którą błogosławi sam Bóg
tyś naszym domem i ojcowizną
tyś naszą matką z widoczną blizną-
śladem bolesnej przeszłości,
którą wielbimy pełni miłości.


piątek, 10 listopada 2017

Polskiego chleba
na tej ziemi nam trzeba,
biało czerwonego powietrza
gdzie biały gołąb pokój niesie,
gdzie promienie tańczą po lesie
i jest serce wszędzie tam
gdzie Mazurka Dąbrowskiego
dumnie śpiewa młodych ród
wolnej Polski głosząc cud.


Renata Anna Flis

czwartek, 9 listopada 2017

zakwitło w kalendarzu
biało- czerwono
pieśni niesie wiatr,
w każdym mieście 
wielkie świętowanie
naszej Niepodległej,
w sercach ciepły płomień
podsyca pamięć o bohaterach
walczących niegdyś
o przetrwanie Ojczyzny.


Renata Anna Flis 

środa, 8 listopada 2017

za roczek cały 
znów zakwitnie bezik biały, 
buchnie maj zielenią 
karmiąc serca młode 
Bożą nadzieją.


31.05.2017r
Renata Anna Flis

wtorek, 7 listopada 2017

Czy słyszysz jak wiatr
na gałęziach gra,
łamie jak zapałki
tak jak śmierć 
ludzkie życie.

Po cichu puka do drzwi,
kiedy nie spodziewasz się
gasząc tlący się płomień
zostawia strumień łez
na odchodnym.

A potem znika
tak na jakiś czas,
powraca tylko na chwilkę


Renata Anna Flis

poniedziałek, 6 listopada 2017

Czasami mam zielono w głowie,
na hamaku w wyobraźni bujam
moje małe niepokoje i troski,
odpływam myślami daleko wstecz


Ożywczy deszcz obmywa cień,
przekwitłe kwiaty zbiera wiatr
taki obraz koi mój gniew
i łagodzi wszędobylski stres.



Renata Anna Flis

niedziela, 5 listopada 2017

Czy słyszysz jak wiatr
na gałęziach gra,
łamie jak zapałki
tak jak śmierć 
ludzkie życie.

Po cichu puka do drzwi,
kiedy nie spodziewasz się
gasząc tlący się płomień
zostawia strumień łez
na odchodnym.

A potem znika
tak na jakiś czas,
powraca tylko na chwilkę


Renata Anna Flis

sobota, 4 listopada 2017

Cienka jest nić
ludzkiego życia,
pojawia się i znika
jakby piorun 
muskał ziemię...

Szlak płonących świec
wytycza drogę dokąd
serce powiedzie,
aby zgasnąć na końcu
i umknąć w pełnym 
słońcu....

piątek, 3 listopada 2017

pieśń do Pani Jasnogórskiej

Święta Panno nad pannami,
Ty,ze wzgórza nad wzgórzami
Ty,co dwie cięte rysy masz
i każdego dobrze znasz.

Przypodobałaś się kwiatom
i kwitnącym drzewom,
szepnij coś do ucha,
aby każdy słuchał.

Dobra Mateczko ze szczytu,
skąpana wśród nieba błękitu
co każdego dobrze znasz
dla wszystkich serce masz.

Renata Anna Flis
Wmalowany krzyż w dzieje
ukochanej ojczyzny- Polski,
na szczycie tatrzańskiego Giewontu
i z wybrzeża zerka na wzburzone
morskie fale na zmianę ...

przypływające i odpływające
w niepewną dal zasnutą mgłą,
każda chwila zaczarowana bielą
przetykaną czerwienią przelanej krwi
na przestrzeni minionych stuleci.
 
 
Renata Anna Flis

czwartek, 2 listopada 2017

zatrzymam w garści chwile,
aby ciebie nie zapomnieć
zakopię w ziemi- niech wyrośnie
z tego nowy.biały kwiat,
może serce ci przypomni
ukochaną z dawnych lat.

zatęsknisz kochany- zobaczysz,
do poduszki będziesz tulił twarz
niepomny jesteś ile dla mnie znaczysz
i magnetyzm w sobie masz
on mnie ciągnie do ciebie,
do twych ust i dłoni,
niech powróci choćby już
niech zobaczę miłość znów.

Renata Anna Flis

środa, 1 listopada 2017

Cienka jest nić
ludzkiego życia,
pojawia się i znika
jakby piorun 
muskał ziemię...

Szlak płonących świec
wytycza drogę dokąd
serce powiedzie,
aby zgasnąć na końcu
i umknąć w pełnym 
słońcu....

wtorek, 31 października 2017

jesienne niebo
zapłakane deszczem,
wplata grę w słowa
pisane wierszem,
zamyka na klucz 
wspomnienia wiosny,lata
aby snuć marzenia
trącane spadającymi liśćmi
na "do widzenia"

Renata Anna Flis

poniedziałek, 30 października 2017

Po latach niewoli
otwarto kajdany,
gdy z boju wracali
mężni wojacy

Niepodległą nam głoszą
ci dzielni Polacy na czele
z Piłsudskim we własnej osobie,
vivat Polonia- vivat biało czerwona!

Bielą się leśne konwalie
i czerwienieją maki-
szczęśliwy koniec tułaczki
na kartach historii i map.

Renata Anna Flis

niedziela, 29 października 2017

Kołysanka dla małego powstańca

Teraz śpij, biały kamieniu
zapomniany pod krzyża
świętym znakiem,
teraz śpij, warszawskie dziecię
niech Ci ziemia lekką będzie

Już uschły kwiaty 
na zimnej płycie,
i płomień świecy zgasł,
teraz śpisz tutaj
całkiem nieznany
pod tym krzyżem
zardzewiałym...

piątek, 27 października 2017

jasno płonie świeca,
jeszcze jaśniej życie
chociaż jesteś dziś na dnie
jutro możesz być na szczycie

nawet jeśli z niego spadniesz,
odbić możesz się od dna
i podpalić możesz życiem
zatwardziały,gnuśny świat

Renata Anna Flis

czwartek, 26 października 2017

Dziś robię miejsce nowym dniom,
do szuflady wkładam wypchane
radościami i smutkami pudełka,
kiedy przyjdzie czas- otworzę je
opiszę każde z nich wierszem,
by kiedyś mogły znów odbić się echem.

Renata Anna Flis

środa, 25 października 2017

jest
za pięć
dwunasta,
na tarczy 
czasu 
upływającego 
życia,
w kalendarzu
brakuje nowych
dat- planów
co jeszcze zrobić
nacieszyć oczy
letnim słońcem
nasycić serce
wspomnieniami
zdążyć przed śmiercią
zakochanym być
zanim skamienieje
jeszcze bijące serce.

Renata Anna Flis

wtorek, 24 października 2017

ciemno już za oknem,
zwalnia nagle czas
cisza błądzi po korytarzu
znacząc ślad smugą światła,
Kochani.
Jeśli podobają się Wam moje utwory,proszę o wsparcie finansowe,abym mogła wydać swój 1y tomik.
Za wszelkie wsparcie dziękuję serdecznie.
paypal.me/RenataF657

poniedziałek, 23 października 2017

Wpadło lato tu na chwilkę,
jesienną porą zapachniało
przywodząc jasne słońce
między chłodem świat grzeje

Trochę kaprysi ze zmęczenia,
częściej niż zwykle zasnute
szczelnie zgromadzonymi obłokami
a czasami płacze deszczem.

Lecz ono wróci- ja w to wierzę,
na wiosnę,na lato mam nadzieję
na pożegnanie cicho arrivederci
szepnę słoneczku w tym wierszu.

Renata Anna Flis

niedziela, 22 października 2017

Spacer
Aleją poezji powoli płynę,
zamykam za sobą ciszę,
szept własnej duszy słyszę
kiedyś być może zasłynę...

Dzielnie dzierżę pióro i piszę,
co księżyc podyktuje do ucha,
moje serce wzruszone słucha
i duszę do snu kołysze...

Rozmyślam nad tą poezją,
co czasem bywa rajem
kwitnącym barwną frezją...

Kwiaty przeminą z czasem,
zgładzone czasu presją,
lecz poezja rozkwitnie majem...

sobota, 21 października 2017

Wiersz jesienno dżdżysty
Zamilkł za oknem świat,
skąpany rzęsistym deszczem
zasypia już ten kwiat
oczarowany słonecznym wierszem....

Wiatr pieści białe płatki,
zroszone niebiańską wodą
wtulone w dłoniach matki
ciesząc oczy ludzkie swoją urodą....